Lalki nie dla dzieci

Wiele zabaw, które kiedyś dotyczyły tylko i wyłącznie dzieci, dzisiaj pasją kolekcjonerów. Niestety jest to bardzo drogie hobby, dlatego jest ono dostępne tylko dla ekskluzywnej grupy. Właśnie takim przedmiotem są lalki kolekcjonerskie.

Kolekcjonerstwo nie dla każdego

Gromadzenie jakichkolwiek przedmiotów po dość krótkim czasie staje się wyjątkowo drogie. Przyczynia się do tego ich bardzo niewielka liczba na rynku oraz, o dziwo, bardzo duża ilość chętnych do zakupu. Wbrew pozorom tysiące osób tylko w Polsce wierzy, że lalki wcale nie służą do zabawy. Jest to dzieło, które należy eksponować zarówno w przestrzeni domowej, jak i na specjalnie organizowanych wystawach.

No właśnie przez te wystawy lalki kolekcjonerskie zyskują coraz większą popularność. Kilka razy do roku właściciele drogich, pięknie zdobionych lalek pakują je do odpowiednich futerałów i wyjeżdżają do największych miast w Polsce, a czasami i na świecie, by eksponować swoje lalki, a czasami i otrzymywać za nie nagrody pieniężne.

Wspomnienie dzieciństwa?

Wiele kolekcjonerów podkreśla, że ich lalki to nie jest po prostu podążanie za smakiem dzieciństwa. Kolekcjonerki dodają również, że nie są to próby wynagrodzenia ich własnego mniej lub bardziej atrakcyjnego wyglądu. Koszt jednej lalki to około trzech tysięcy złotych, więc operacja plastyczna na pewno mogłaby być tańszym rozwiązaniem.

Dlaczego więc lalki? Dla kolekcjonerów są one dziełem sztuki, a tak jak kolekcjonerzy rzeźb, czy też malarstwa, po prostu doceniają oni piękno. Zwłaszcza lalki tradycyjne, posiadające bujne peruki, a także piękne, barokowe suknie zachwycają kolekcjonerów, osiągając na aukcjach nawet dziesięć tysięcy złotych.

Tymi lalkami nikt się nie bawi. Mają one po prostu zachwycać oglądających i zachęcać innych do wydawania swoich pieniędzy w bardziej użyteczny sposób, niż na alkohol czy papierosy. Zwłaszcza, że wiele byłych kolekcjonerów twierdzi, że po latach sprzedając kolekcję zyskali więcej pieniędzy, niż wcześniej zainwestowali.